Gravel – pojedynek tytanów. Tym razem na ring wkraczają dwa najtańsze modele graveli, Cube Nuroad pro i Kross Esker -1.0. Co je cechuje? W czym są różnice? Kto ma szanse na zwycięstwo w tym starciu? Zobaczymy.
Spis treści
Gravel – pojedynek tytanów
Na początek rower:
Gravel Kross ESKER 1.0
Najtańszy w ofercie Krossa z graveli musi mieć swoją wagę, a wynosi ona przy rozmiarze L – 11.6 kg. Na całość tej wagi składa się:
- aluminiowa rama,
- widelec alu
- grupa osprzętu Shimano Claris R2000, kaseta (11-32T ) 2x8biegów
- korba FSA TEMPO, 46T-30T/175MM
- koła składane na obręczach Krossa i piastach OEM
- hamulce mechaniczne – tarczowe Tektro
Rower Gravelowy Cube Nuroad Pro
W drugim narożniku czeka rywal, Cube NUROAD PRO
A oto jego waga – 10,6 kg. Także na ramie aluminiowej a oto jego dalsza specyfikacja:
- rama aluminiowa
- widelec Cube carbon
- grupa osprzętu Shimano Tiagra 11-34T, (2×10)
- korba Tiagra 50x34T
- koła CUBE RA 0.8 CX
- hamulce TRP Spyre, tarczowe – mechaniczne
Ceny
Cube Nuroad Pro –5099zł
Kross Esker 1.0 – 2 899
Gravel – pojedynek tytanów. Podsumowując:
Dziś na ringu stoczyły walkę dwa najtańsze modele graveli w ofercie firm Krossa i Cube’a. W różnicy ceny 2200zł na korzyść Krossa, Cube nie daje za wygraną swoim wyposażeniem. W cenie wyższej o 2200zł mamy, widelec karbonowy i grupę Tiagra oraz niższą wagę o 1 kg.
Teraz trzeba sobie zadać pytanie, kto wygrał ten pojedynek? Z moich obserwacji gravel to rower nie dla każdego. To Rower dla ludzi, którzy wiedzą co chcą i oczekują wyzwań, którzy chcą coś osiągnąć. Dlatego moim wyborem byłby CUBE Nuroad PRO. Bogatsze wyposażenie pozwoli na dużo więcej frajdy z jazdy, mniej awarii i łatwiejszej obsługi. Grupa Claris to najniższa grupa z możliwych w tego typu rowerze, którą zastosował Kross. To rower raczej dla pojeżdżenia, niż do jazdy. A za taką cenę lepszym wyborem byłby rower Crossowy niż gravel.
Ps.
Specjalnie pomijam drobnostki jak sztyca, wspornik itp, gdyż w tak tanich rowerach nie wpływa to w żaden sposób na różnicę jakości czy znaczną różnicę wagi.